🔷 Gdybym mogła się sklonować? Poczekaj...
Cześć!
Z tej strony Marcelina. Obserwujesz fotograficzny newsletter, dlatego został do Ciebie wysłany ten list. Dostęp do wszystkich newsletterów, jakie do tej pory wysłałam, znajdziesz tutaj — zajrzyj do archiwum.
I cześć dla nowych 15 osób, które zdecydowały się zapisać na ten newsletter od poprzedniej środy.
Raz, dwa, trzy, klon!
Mój ulubiony efekt, który bardzo szybko możesz zrobić w Photoshopie.
Ale zanim zaczniesz zagłębiać się w tajniki klonowania, to przygotujmy się do tego:
Zaplanuj kadr. Co byś chciała pokazać? Klonujesz siebie? Wersja, że klon taki sam jak ty, czy ubiorem może będzie się różnił?
Gdzie chcesz robić zdjęcia?
Dwie osoby czy więcej? (przykład zgromadzenie w moim wydaniu - KLIK )
Cała sylwetka czy może tylko głowa? (przykład latających głów - KLIK)
Jak wygląda przygotowanie klona w Photoshopie, przeczytasz w tym poście na moim blogu - czytam o klonie.
Mała wskazówka dla osób, które reklamują swoje produkty/usługi na Instagramie:
jeśli tworzysz ubrania/dodatki do włosów (jak opaski) możesz pokazać te produkty na sobie, w dwóch różnych wersjach
dla fotografek - robisz jedno zdjęcie jakbyś się ustawiała do sesji, drugie, jak robisz zdjęcie
tworzysz dodatki do domu? Niech jedna postać pokazuje, jak wygląda przygotowanie tego produktu, druga coś podaje (na przykład nożyczki, albo kawę 😅)
Baw się dobrze i do poczytania za tydzień!
Marcelina jeszcze bez klona