#19 - Ten, w którym kończę wyzwanie
No witam!
Z tej strony Marcelina, obserwujesz fotograficzny newsletter, dlatego został do Ciebie wysłany ten list. A dziś będzie o końcówce wyzwania SOBOTY z obróbką.
Długo myślałam, jak pociągnąć te dwa wyzwania na Instagramie (bo wiadomo mamy jeszcze piątek z tele), ale widzę po sobie, że na dłuższą metę nie dam rady. Kosztuje mnie to dużo energii i czasu. Zastanawiałam się nawet, czy nie zostawić soboty i tylko podawać tematy do działania (tutaj ktoś mi o tym nawet pisał na IG, ale przepraszam, nie pamiętam kto to był) ale wiem, że to takie proste by nie było.
Ale! To, że teraz kończymy wyzwanie, nie znaczy, że nie możemy do niego później wrócić. Może coś we wrześniu odpalimy ponownie? Tak by zmobilizować się pod koniec lata? Albo w deszczowy listopad? By nam ten miesiąc mijał bardziej przyjemniej? Może jest też opcja, by robić jedną sobotę w miesiącu? No nie wiem, głośno myślę 😉
Bo nie ukrywam, te soboty podobały mi się i to bardzo! Podczas całego wyzwania miałam fantastyczną pomoc: Magda @mywonderlens, która jest czarodziejką obróbki w Photoshopie (Magda! Normalnie jesteś super kompanką do prowadzenia wyzwań!). I też muszę wspomnieć o Kasi @aellirenn, która tworzyła dla Was świetne tutoriale z edycji zdjęć poza Photoshopem. No dziewczyny! Dziękuję Wam za zaangażowanie!
Jeśli jesteś ciekawa czwartego zadania to wskakuj na blog i tam znajdziesz nowy post ze wszystkimi szczegółami - zobacz wpis. Podwijaj rękawy i działaj z obróbką.
1 maja będę też robić podsumowanie z tej akcji na IG i ogólnie pić szampana za każdą osobę, która przełamała się i usiadła pierwszy raz do Photoshopa 😎
I co, to tyle na dziś.
Miej się dobrze i do poczytania za tydzień.
Marcelina