#29 - Ten z krzesłem 🪑
No witam!
Z tej strony Marcelina, obserwujesz fotograficzny newsletter, dlatego został do Ciebie wysłany ten list.
-
A dziś będzie o krześle.
Bo na krześle możemy sobie usiąść i zrobić zdjęcie. Jednak ja za taką pozą nie przepadam. Głównie dlatego, że często muszę kombinować, jak się ułożyć, by mój tyłek nie przypominał wylewającego się ciasta drożdżowego.
Ale! Mam kilka pomysłów na inne kadry z krzesłem, którymi chcę się z Tobą podzielić. Do żadnego z nich nie będziesz potrzebować tyłka 😉
1. Buty i książki
To zdjęcie zrobiłam telefonem na piątek z telefonem. Tym kadrem chcę Ci pokazać, że na krześle możesz zbudować ciekawą kompozycję. Nie musisz czekać na jesień. Jak masz krzesło (albo fotel) to możesz sobie pokombinować z różnymi przedmiotami. Spróbować ułożyć na nim rzeczy, które kojarzą Ci się z latem.
2. Przeróbki w Photoshopie
Na pierwszym kadrze widzisz grzyby, które wykonałam z gipsu i tak obrobiłam zdjęcie, by przypominały trochę latarnie, pod którymi czytam książkę. Kadr nie jest idealny, dziś bym już bardziej podkręciła te grzyby. Zawsze mogę zrobić drugie podejście.
Drugie ujęcie z nogami jest w klimacie trochę świątecznym - mamy w tle kamieniczkę z kartonu, lampki choinkowe i mnie po dużej porcji kakaa 😁
Inspiracją do tych kadrów był Joel Robison - szczególnie polecam jego konto na Instagramie - zobacz tu.
Oba te zdjęcia edytowałam w Photoshopie. Jeżeli interesuję Cię, jak je zrobiłam to daj mi znać. Chętnie pokażę.
3. Z góry
Średnio radzę sobie ze zdjęciami pod flat lay (mam często problem z ułożeniem dobrej kompozycji). Ale ćwiczę. Jak na swoich pocztówkach i krześle. Pamiętam jak bardzo byłam zadowolona z tego zdjęcia. Bo nie musiałam dużo cudować z ułożeniem, tylko ograniczyłam się do miejsca na krześle.
4. Kiedy mało miejsca w pokoju
Mój salon nie jest duży i czasem jest mi w nim dość ciasno, kiedy robię autoportret. Ale korzystam z krzesła i lusterka i dzięki temu, mogę tak zrobić sobie zdjęcie, że zyskuję więcej wolnej przestrzeni i nie czuję tej ciasnoty 🙂
5. Martwa natura
Jeśli mnie śledzisz na IG to pewnie wiesz, że jest to kadr z ostatniego piątku z telefonem. Wykorzystałam krzesło do ułożenia tego owocowego ujęcia. Na początku chciałam mieć wszystko na stoliku. Jednak po próbie, zdecydowałam się na to krzesło. Lepiej mi się na nim układało tę kompozycję i przede wszystkim, arbuz miał dobre oparcie i nie przewracał się.
To tyle krzesłowych inspiracji.
Jeżeli masz inne pomysły na wykorzystanie krzesła to koniecznie się nimi podziel. Jestem ich bardzo ciekawa.
Miej się dobrze i do poczytania za tydzień!
Marcelina